Od kilkunastu lat obserwujemy postępujący proces wymierania pszczoły miodnej na świecie. Problem ten dotyczy również Polski, co roku tracimy ok. 20 procent rodzin pszczelich.
Paradoksalnie, to pasieki miejskie, a nie łąkowe czy leśne mają się lepiej: odnotowują dużo wyższą przeżywalność podczas zimowli, są mniej narażone na inwazję roztoczy warroa, a przy tym dają więcej miodu z jednego ula.
Co zaskakujące, przestrzeń zurbanizowana stanowi dla pszczół bardzo przyjazne środowisko. W centrach miast temperatura powietrza jest o kilka stopni wyższa niż na terenach wiejskich, a zimy – łagodniejsze. Niesie to za sobą ogromne skutki fenologiczne: rośliny wcześniej zaczynają tu kwitnąć i dłużej utrzymują kwiaty. Przeciętny sezon pszczelarski w naszym kraju wynosi około trzech miesięcy – zaczyna się w połowie kwietnia i trwa do końca kwitnienia lipy, mniej więcej do połowy lipca. W miastach sytuacja wygląda nieco inaczej. W dużej mierze zależy od sposobu gospodarowania zielenią miejską, występowania koniczyny, krzewów miododajnych, położenia parków, ogrodów i ogródków działkowych, zasadniczo jednak czas kwitnienia roślin jest tu o 30% dłuższy niż na terenach wiejskich, sezon pszczelarski trwa więc nie trzy, lecz cztery miesiące.
Źródłem nektaru, spadzi i pyłku w miastach są przede wszystkim drzewa i krzewy, ale także byliny i – coraz częściej – rośliny jednoroczne, z których często tworzy się w przestrzeniach zurbanizowanych wymyślne aranżacje oraz łąki kwietne. Miejska zieleń to rozmaitość gatunków roślin dostarczających nektaru i/lub spadzi oraz pyłku. W mieście, co dla nas ważne, nie używa się środków chemicznych stosowanych w wysokowydajnym rolnictwie. Pszczoły mają tu zróżnicowaną i wolną od pestycydów dietę – od wczesnej wiosny do jesieni. Co więcej, podczas przetwarzania nektaru na miód świetnie „odfiltrowują” ewentualne zanieczyszczenia i cząstki kurzu (w przeciwieństwie do pestycydów używanych w rolnictwie, których odfiltrować nie sposób). Instynktownie unikają substancji szkodliwych, by nie przynieść ich do gniazda. Smog, pył i spaliny nie mogą konkurować z alpejską łąką, jednak owady doskonale przystosowały się do tych warunków, a badania naukowe dowodzą, że szkodliwe pierwiastki w nich zawarte nie przedostają się do produktów pszczelich, z których korzystamy. Ponadto w zasięgu efektywnego lotu (nawet do 3 km) zbieraczki znajdują dużo roślin, są więc w stanie wykonać dziennie więcej lotów, a to przekłada się na ilość gromadzonych przez nie zapasów.
Ule Akademii Lubrańskiego będą wystawione na widok publiczny. Zamieszka w nich wyselekcjonowana łagodna odmiana pszczół. Pasieka ma przede wszystkim charakter edukacyjny - chcemy informować społeczeństwa oraz tworzyć dobry wizerunek pszczoły miodnej. Pasieka powstaje nie dlatego, że mamy taką fanaberię. Ma ona przypominać, że zapylacze na całym świecie wymierają i każdy z nas powinien coś zrobić, aby temu zapobiec. Dorośli i dzieci powinni wiedzieć, co to jest pszczoła miodna, trzmiel czy murarka i jak je odróżnić od popularnej osy. W Niemczech od lat prowadzony jest ciekawy eksperyment społeczny: w kilku miastach postawiono ule w pobliżu placów zabaw i maluchy uczą się żyć obok pszczół już od najmłodszych lat. Dzięki temu zarówno najmłodsi, jak i ich rodzice oraz opiekunowie przestają traktować te owady jak intruzów. Pasieka Akademii Lubrańskiego zapewni mieszkańcom Poznania bezpośredni kontakt z pszczołami. Przy sprzyjających okolicznościach zdrowotnych planujemy cykliczne spotkania: zajęcia i warsztaty z pszczelarzem, adresowane do dzieci i dorosłych. Uczestnicy warsztatów poznają wiele ciekawostek na temat pszczół, pszczelich produktów, dowiedzą się, jakie właściwości ma miód i jak wygląda praca w pasiece. Będą mieli sposobność zadać pytania pszczelarzowi i rozwiać ewentualne wątpliwości - mitów dotyczących pszczół, szczególnie tych żyjących w mieście, jest wiele.
ul? Pokażemy, jak zbudowane są domy dla pszczół.
Przedstawimy pszczelą rodzinę: matkę, trutnie, robotnice.
Poznamy cykl rozwojowy pszczoły robotnicy.
Wyjaśnimy, czym jest taniec pszczół, jak robotnice zbierają i magazynują nektar, omówimy pracę pszczelarza: odbieranie, wirowanie, konfekcję.
Każde spotkanie zakończymy wspólną degustacją miodu z omówieniem jego właściwości zdrowotnych.